Miasteczko ezoteryczne, z przepieknymi czerwonymi skalami w tle! Widoki nei do opisania!
Wracalysmy do Flagstaffu oczywiscie stopem - tym razem na przyczepie pick-upa. Wreszcie sie troche ochlodzilysmy, bo chlopaki wcale nei zamierzali zwalniac na kretej gorskiej drodze :)