San Francisco wyglada jak miasto europejskie, notabene bardzo ladne. Jednak juz po 22 mozna spokojnie krecic na ulicach horrory, bo statysci juz sa. Setki bezdomnych, wielu zdeformowanych, bez rak, nog leza, stoja, siedza, patrzac na przechodzacych badawczo. O tej godzinie ulice robia sie juz puste, bo oczywiscie wszyscy maja samochody (oprocz nas), wiec czlowiek czuje sie naprawde niekomfortowo w tej czeredzi.